Bazar na Kole. Przedwojenny zabytek, zaułek romantyzmu, skarb dla miłośników rupieci. Trzeba tu przyjechać rano w niedzielę. Najlepiej wehikułem czasu, nie zwyczajnym tramwajem. Tu przedmioty biorą ludzi w posiadanie, nie na odwrót.
Bazar na Kole. Przedwojenny zabytek, zaułek romantyzmu, skarb dla miłośników rupieci. Trzeba tu przyjechać rano w niedzielę. Najlepiej wehikułem czasu, nie zwyczajnym tramwajem. Tu przedmioty biorą ludzi w posiadanie, nie na odwrót.